03:46 04-12-2025
Tarantino: animowany prequel Kill Billa i Yuki’s Revenge
© illustration by ai
Quentin Tarantino po Yuki’s Revenge sugeruje animowany prequel Kill Billa. Testuje Unreal Engine i stylistykę Fortnite, by opowiedzieć początki Billa.
Quentin Tarantino znów podsycił ciekawość fanów. Podczas specjalnych pokazów swojego nowego krótkometrażu Yuki’s Revenge w Los Angeles zasugerował, że mógłby wrócić do świata dziś już klasycznego dyptyku Kill Bill — lecz w zupełnie innym wydaniu. Szlifując film i eksperymentując z Unreal Engine oraz modelami wizualnymi z Fortnite’a, coraz bardziej skłaniał się ku pomysłowi animowanego prequela.
Yuki’s Revenge to przywrócony rozdział, który niegdyś wyciął, obawiając się, że przeciąży narrację. Po dwóch dekadach powrócił do niego nie z tradycyjną kamerą, lecz z cyfrowymi narzędziami. Krótki metraż, wydany w listopadzie 2025 roku, sprawił, że reżyser na serio rozważa kontynuację historii Billa. W przypadku opowieści o początkach taki skok w stronę animacji brzmi wyjątkowo naturalnie.
Tarantino zaznaczał, że już podczas oryginalnych zdjęć miał rozpisaną przeszłość Billa — jak stał się człowiekiem, którego widzowie poznali na ekranie — oraz role trzech mentorów: Estebana Vihaio, Pai Mei i Hattoriego Hanzo. Dodawał, że wizja takiego prequela bardzo mu odpowiada, choć nie jest pewien, czy znajdzie czas, by ją zrealizować.
Środowisko rozrywki już huczy o potencjalnym powrocie kultowej sagi, a wiele wskazuje, że reżyser ponownie szykuje się, by zaskoczyć niekonwencjonalnym podejściem.