16:58 27-11-2025

Scarlett Johansson debiut w horrorze Mike'a Flanagana

Scarlett Johansson zagra w klasycznym horrorze Mike'a Flanagana — to jej pierwszy pełnoprawny projekt grozy. Rozważa też udział w adaptacji Roszpunki.

Scarlett Johansson szykuje ruch, który zaskoczył wielu: po raz pierwszy weźmie udział w klasycznym horrorze. Mimo imponującej filmografii dotąd nie zagrała w projekcie poświęconym w całości grozie. Widzowie często przywołują Under the Skin, gdzie wcieliła się w drapieżnego przybysza z innego świata, ale ten tytuł bliżej ma do art-thrillera niż opowieści o demonach. Teraz aktorka wydaje się gotowa zanurzyć się w pełnoprawnym strachu — decyzja już uchodzi za jedną z najbardziej nieoczywistych w jej karierze. To ruch ryzykowny, ale obiecujący.

Scenarzysta i reżyser Mike Flanagan, który stoi na czele projektu, dał do zrozumienia, że współpraca go cieszy. Zwrócił uwagę, że Johansson łączy uderzającą ekspresję z przyziemnym realizmem, dzięki czemu jej postaci — od blockbusterów po mniejsze formy gatunkowe — pozostają namacalne i przekonujące. Uznał ją za idealną do tej roli, choć zespół na razie nie zdradza szczegółów filmu. To zestawienie rzeczywiście brzmi jak trafiony wybór.

Poza horrorem aktorka może pojawić się w kolejnym dużym przedsięwzięciu: trwają rozmowy o jej udziale w nowej adaptacji Roszpunki. Dla fanów zapowiada to intensywny okres w jej kalendarzu.

Wygląda na to, że na horyzoncie jest kilka intrygujących projektów, a najciekawsze będzie to, jakie nowe odcienie pokaże na ekranie. To dobry moment, by sprawdzić, jak daleko potrafi przesunąć własne granice.